„Idę na skos – oszukuję los” – śpiewa w jednej ze swoich najnowszych piosenek Iza Trojanowska. Prawda jest jednak taka, że artystka nie musi nikogo oszukiwać i cieszy się niesłabnącą popularnością, o czym może świadczyć ilość osób, jakie przychodzą na nasze wspólne spotkania – gdziekolwiek by się one odbywały.
Doświadczyliśmy już tego wiele razy, a kolejnym miejscem, w którym pojawiło się bez mała 200 osób, był hol Miejskiej Biblioteki Publicznej w Jaworznie. Zostaliśmy tam zaproszeni 5 kwietnia 2017 przez panią Olę Bzowską (dziękujemy!). „Chciałam zostać zakonnicą” – przyznała się na początku spotkania Iza Trojanowska. Zszokowani? Więc koniecznie muszę Wam powiedzieć – żałujcie, że Was tam nie było!