We wtorek – 4 października 2016 – zjawiliśmy się z Grażyną Zielińską, popularną aktorką serialową (m.in. „Na dobre i na złe”, „Ranczo”) w bibliotece w Szczecinku, gdzie spotkaliśmy się z ogromną rzeszą wielbicieli jej talentu. Spotkanie, które poprowadziłem, a które trwało bite dwie godziny, rozpoczęło się od opowieści na temat początków drogi zawodowej Grażyny – jej nauki w szkole, a później perypetii z egzaminem wstępnym na studia.
„Odtańczyłam czardasza, wyrecytowałam wiersz Różewicza, a na koniec walnęłam humoreskę Czechowa – to jak mieli mnie nie przyjąć?” – skwitowała i przystąpiła do… nauczania sztuki aktorskiej. Trzy osoby miały możliwość zasmakowania, czym jest przekazanie odczuć poprzez zachowanie na scenie. Publiczność pękała ze śmiechu. Skończyliśmy fragmentami najbardziej znanych filmów, po czym do Grażyny ustawiła się wielometrowa kolejka – po autograf i wspólną fotkę.