Jest szesnastą literą greckiego alfabetu, ale sławę zyskała oczywiście dzięki zastosowaniu jej w matematyce. Okazuje się, bowiem, że można ją spotkać nie tylko w odniesieniu do zagadnień geometrycznych (okręgi, koła, wycinki, łuki, sfery, kule itp.), ale również w „miejscach”, w których w ogóle byśmy się tego nie spodziewali.
O fenomenie liczby π napisałem w rekomendacji książki zatytułowanej „π – biografia najbardziej tajemniczej liczby na świecie” (Prószyński Media, 2016), która ukazała się na łamach Dziennika Zachodniego (Polska The Times) w piątek 22 lipca 2016 r.