W ostatni piątek wakacji – 28 sierpnia 2015 – spotkałem się z grupą młodych zapaleńców, którzy zechcieli zmierzyć się z nocnymi zadaniami dla detektywów. Gdzie? Miasto Turek (słynące nie tylko z przepysznych serków).
Zabawa była fenomenalna!
Przez dziesięć godzin rozwiązywaliśmy szyfry, układaliśmy krzyżówki, odnajdywaliśmy ukryte słowa, odszukiwaliśmy miasta i państwa, rysowaliśmy portrety pamięciowe (jeden „ze słuchu”!), budowaliśmy „żywe litery”, a nawet udaliśmy się w teren, żeby rozszyfrować detektywistyczne zadanie szpiegowskie.
Kto nie był – niech żałuje! Dziękuję dwóm paniom Emilkom za pomoc w prowadzeniu Nocy Detektywów!