Ma na imię Euzebiusz. Zamiast bociana – przyniosła go… sroka. Ma czyste serce i niezaspokojony pęd ku poznawaniu świata. W czasie swojej wędrówki spotyka mnóstwo ekscentrycznych postaci. Jakich? Przekonajcie się sami. Euzebiusz jest bohaterem książki „Przygody Euzebiusza”, którą 15 maja 2015 rekomenduję na łamach Dziennika Zachodniego (Polska The Times).