Myślicie o podróży na Marsa? Głupie pytanie? Ludziom mojego pokolenia może się to już nie udać, ale naszym dzieciom? Wnukom? Kto wie? Może zamiast na Turecką Riwierę, albo do Meksyku, polecą właśnie na Marsa?

Ponad dwadzieścia lat temu w taką podróż zabrał mnie Charles Harnnes w swojej książce pt.: „Szkarłatny świat”. Dziś (5.07.2013) polecam ją na łamach Dziennika Zachodniego (Polska The Times).

One Comment

  1. Zgoda, lecę! Ale na tym Marsie będzie można poczytać? A w podróży pogapić się przez okno? A może przyda się nasze lotnisko w Świdniku na starty, przynajmniej w sezonie wakacyjnym?

Comments are closed.