wrz 21
2011

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, 17 września 2011 r. w Austerii Miejskiej w Sławkowie (Rynek 2), odbyła się impreza kulturalna, w której wziął udział legendarny odtwórca roli Hansa Klossa, Tomasza Samochodzika i Piotra Malewskiego – STANISŁAW MIKULSKI. Spotkanie z wybitnym Aktorem nie było podyktowane tylko i wyłącznie chęcią rozmowy o filmach: „Stawka większa niż życie”, „Samochodzik i Templariusze” czy „Ewa chce spać”. Stanisław Mikulski pojawił się w Sławkowie, aby dokonac uroczystego odsłonięcia wystawy „Pamiątki byłego Muzeum Hansa Klossa”.

Ale po kolei…

Głównym organizatorem i sponsorem wydarzenia była Restauracja AUSTERIA (Krzysztof Cybulski), która na czas wernisażu i spotkania z panem Stanisławem udostępniła swoje największe pomieszczenie audiowizualne – Starą Wozownię. Inicjatorką pomysłu ekspozycyjnego była natomiast Magdalena Nowacka-Kolano (pracownik Miejskiego Ośrodka Kultury w Sławkowie), która objęła także funckję kuratora wystawy. Osobą, która włączyła się w zaproszenie Gościa stał się Burmistrz Miasta Sławkowa, pan Bronisław Goraj. Wsparcia udzieliła także dąbrowska firma taksówkowa Alfa Taxi – Viva Taxi (Rafał Ziętara), która przewiozła pana Stanisława z i na dworzec kolejowy w Sosnowcu.

Wszystko rozpoczęło się od szlacheckiego obiadu, którym poczęstowano Gościa „na pokojach” Austerii. Serwowano: rolady z bobem, rolady z grzybami, żeberka w kapuście, kluski śląski, opiekane ziemniaki oraz niezliczone ilości przystawek i surówek. Po tak sutym wstępie raczono się królewską kawą i dworską herbatą. I pewnie biesiada mogłaby się toczyć jeszcze do późnego wieczora, ale przyszedł czas rozpoczęcia głównej i oficjalnej części imprezy, na której pojawił się także pomysłodawca Muzeum Hansa Klossa – Piotr Owcarz.

Przy wtórze fanfar i fotografii przedstawiających w skrócie dorobek aktorski, Stanisław Mikulski wkroczył do Starej Wozowni, gdzie momentalnie rozpętała się burza oklasków. Sala dosłownie pękała w szwach. Okazało się, że spotkanie z tak szacowną Gwiazdą ściągnęło do Austerii niesamowitą wręcz rzeszę publiczności, dla której nie tylko (trzykrotnie!) zabrakło miejsc siedzących, ale także stojący cisnęli się hurmem, aby mieć lepszy widok na akcję, rozgrywającą się wewnątrz Wozowni.

Atrakcji i niespodzianek było co niemiara!

Poprzez opowieści o Muzeum Hansa Klossa (łącznie z omówieniem książki „Zamach na Muzeum Hansa Klossa” – wyd. G+J Polska), odsłonięcie wspomnianej wystawy pamiątek, rozmowę o kulisach filmu „Stawka większa niż życie”, wspomnienia z planów innych produkcji, aż do losowania zestawów gadżetów i wręczenia Aktorowi upominków – przez całe 60 minut dynamika spotkania utrzymywała się na jednakowym (high level) poziomie. Zaprezentowano szereg fragmentów filmów oraz prezentacji multimedialnych. Wspomniano zapomniany dziennik (Trybuna Robotnicza), a nawet wyszperano fotos zza kulis „Stawki”, przedstawiający ekipę filmową i aktorów przy tysięcznym klapsie serialu.

Dodatkową frajdę sprawił panu Stanisławowi znany i uznany rysownik – Marek Regner – wręczając w formie upominku swój autorski rysunek (wykonany akwarelą), na którym dość humorystycznie przedstawił postać Hansa Klossa.

Spotkanie zakończyła sesja autografów i zdjęć, po której udało nam się z panem Stanisławem odsapnąć chwilę i przyszedł czas pożegnania. Pociąg do Warszawy odjechał punktualnie o 18:26.

Niezapomnianą imprezę uwieczniliśmy na fotkach, a teraz oczekujemy także artykułów prasowych z tego przedsięwzięcia, które już za kilka dni ukażą się w Dzienniku Zachodnim i Gazecie Krakowskiej (oba Polska The Times). Dla osób, które nie mogły w sobotę pojawić się w Austerii – fotograficzna gratka…

Żałujcie, że was tam nie było!

   
    
    
    
    
    
    
    
 

Autor Dariusz Rekosz



Ten artykuł nie jest komentowany.