Przyjechał zgodnie z umową. Zjedliśmy razem obiad, a później – publicznie – udało mi się go podpytać o kulisy życia Wielkiego Aktora.
Stanisław Mikulski był gościem kolejnego spotkania z cyklu „Dariusz Rekosz pokazuje Gwiazdy”. W końcu kto jak kto, ale odtwórca tylu znamienitych ról jaśnieje na firmamencie kina (i teatru) już prawie 60 lat!
Rozpoczął od… przeprosin. Że w zeszłym tygodniu nie dał rady, bo zapalenie krtani uniemożliwiło mu normalną komunikację ze światem, więc „sami państwo rozumiecie”. Zrozumieli. I przez ponad półtorej godziny z zapartym tchem przysłuchiwali się opowieściom o karierze Pana Stanisława. „Kanał”, „Ewa chce spać”, „Miś”, czy sztandarowa rola Hansa Klossa w filmie „Stawka większa niż życie” – to tylko niektóre produkcje, w jakich mieliśmy (i mamy nadal) podziwiać Gwiazdora.
Gawędziarskie spotkanie, przeplecione było dwoma krótkimi projekcjami kompilacji filmowych. W pierwszej z nich zobaczyliśmy „najlepsze” momenty „Stawki”, w drugiej – „Agenta J-23” na wesoło. Na Aktora czekała także wyjątkowa niespodzianka – na imprezie pojawiła się jego wilebicielka, która w tym samym mieście spotkała go w roku 1968! I przyniosła fotografię z tamtego spotkania!
Ośrodek Kultury podziękował Panu Stanisławowi bukietem kwiatów, a publiczność – gromkimi brawami, które mogłyby brzmieć i brzmieć… Nie zabrakło także miejsca na autografy oraz wspólne fotki. Resztę niech dopełnią poniższe zdjęcia. Wierzymy, że Hans Kloss zawsze będzie wśród nas w takiej kondycji.
1 komentarz do “Ten Kloss!”
-
Piotr Słotwiński napisał(a):
(31 maja 2010, 22:42)Brawo Darku!
Super Gość, super inicjatywa, i super pomysł.
Gratuluję 🙂